Już od tygodnia jestem w domu. Wpis planowo miał się pojawić dużo wcześniej, ale nie miałam chwili czasu. Do opanowania i ogarnięcia miałam dwa plany zajęć, na dwóch kierunkach studiów dziennych i masę innych drobnych i większych spraw, jakie się uzbierały podczas mojej nieobecności.
Chciałam wam pokazac kilka zdjęć z pobytu w Anglii. Nie mam ich zbyt wiele, czasu na nawet krótkie wypady nie mieliśmy za dużo.
Poniżej jeden z nich: Windsor:)
Lektura obowiązkowa
I sklep, który wprawił mnie w oczopląs, zawrót głowy i zdumienie.
Najbardziej "rozwaliły" mnie szczotki do toalet!!!
I tarko
o jaaaaaaaaaa leżeee , samochód ma rzęsy!!:DDDD no i te boskie szczotki do włosów!!:DDD
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia:)))
OdpowiedzUsuńcute photos...love them ;)
OdpowiedzUsuńEvi xoxo
http://thenotebookofafashionlover.blogspot.com/
Fajne rzeczy szczotki mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na Rozdanie
http://blizniaczki09.blogspot.com/2011/10/to-juz-czas-na-rozdanie.html
O matko!!!Co to był za sklep??? To jest lepsze od Flo!!:) fantastyczne zdjęcia!!!Pozdrawiam i zapraszam na mojego bloga:)
OdpowiedzUsuńhttp://plantofelek.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń