Ja już po pierwszym niewielkim przeziębieniu, wieczorami siedzę pod
kocem z ciepłą herbatką, a z szafy wyciągam coraz cieplejsze ubrania i
ogólnie jesień ma się już ku zimie.
A na blogu!? Na blogu jeszcze
schyłek lata, piękne słońce, i pępek na wierzchu:)
jacket: Top Secret | top: H&M | pants: Bershka | heels, bag: New Look
Pasy i czerń zawsze sa u mnie mile widziane ❤️
OdpowiedzUsuń_____________
Perfect look
blog.justynapolska.com
Wtedy jeszcze było ciepło... jak ja już tęsknie za latem! Piękny zestaw ;)
OdpowiedzUsuńprzydała by nam się teraz taka pogoda :)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Pępek na wierzchu, to spokojnie i teraz by jakoś uszedł, jakby się go dłuższą marynarką albo kamizelką zakryło ;)
OdpowiedzUsuńBo choć deszcz siąpi, to w centralnej Polsce przynajmniej jakoś wybitnie zimno nie jest ;)
Więc ja uznaję ten zestaw za idealny na teraz też, nie tylko na schyłek lata :)
No dobra - buty bym teraz inne założyła ;P
Fajnie wyglądasz!
super figura! tęsknię za taką pogodą :(
OdpowiedzUsuńŁadna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :))
woman-with-class.blogspot.com
Świetne szpilki <3 zakochałam się w nich!
OdpowiedzUsuńWyglądasz doskonale :]
OdpowiedzUsuńZapraszam - SnowShop
Figury pozazdrościć, bardzo fajny look!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bardzo ładna stylizacja, ja niestety nie mam figury do takiej bluzeczki :)
OdpowiedzUsuńPiękna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz cudownie w tym kolorystycznym zestawieniu:) Mimo odsłoniętego brzuszka prezentujesz się bardzo elegancko:)
OdpowiedzUsuńOryginalnie :) Piękna figura!
OdpowiedzUsuńhttp://toleranssi.blogspot.com/ Zapraszam również do siebie :)