Przyznam, że ma słabość do rzeczy skórzanych i skóropodobnych. Potrafią nawet zwykłemu zestawowi nadać charakteru i lekkiego pazura. Lubię skórzane kurtki, spodnie, dodatki, ale moją ulubioną częścią garderoby właśnie z tego materiału są spódnice. Zwykle wybieram te o długości mini lub nieco dłuższe, ale o dopasowanym kroju. Tym razem skusiłam się na piękną, rozkloszowaną spódnicę w stylu lat 50. Przy moim wzroście długość midi nie jest zbyt korzystna, ale myślę że akurat w tym przypadku prezentuje się całkiem nieźle. Zresztą oceńcie sami i koniecznie dajcie znać jak Wam się podoba.
skirt: Reserved | top, necklace, heels: Primark
rewelacyjna spódnica <3
OdpowiedzUsuńSpódnica bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Mój blog/ KLIK :))
Bardzo ładnie wyglądasz w tej spódnicy, absolutnie ta długość Ci nie szkodzi. Też mam słabość do skórzanych ubrań :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńśliczna spódniczka :)
OdpowiedzUsuńDetal w postaci czerwonych szpileczek bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńspódnica jest piękna!
OdpowiedzUsuńuważam, że jeszcze taka jej długość nie jest tak problematyczna, jak długości tych midi a'la maksi - jeszcze niżej sięgających ;)
no i naszyjnik - świetny!
SPÓDNICA!!!! CUDOWNA :)
OdpowiedzUsuńDługość według mnie jest ok i to całkiem korzystna! :)
OdpowiedzUsuńwww.VANILLAMADNESS.com
przepiękna jest ta Twoja spódnica! Długośc - idealna!:)
OdpowiedzUsuńSandicious
Wow, you look great :-* www.thepinkheartgirl.blogspot.de
OdpowiedzUsuńAch te czerwone szpilki, świetne :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz w takiej długości midi :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się Twój zestaw podoba.
Cudne szpilki :)
OdpowiedzUsuń