czwartek, 24 grudnia 2015

NA TE ŚWIĘTA...


 Kochani! W ten wyjątkowy czas w roku, życzę Wam wszystkiego co najlepsze! 
Zdrowia, szczęścia, spełnienia marzeń, samych sukcesów w życiu osobistym i zawodowym. 
Niech otaczają Was sami życzliwi ludzie, a pasja i dobry nastrój nigdy Was nie opuszcza.
Aby te Święta spędzone były w ciepłej, spokojnej i rodzinnej atmosferze.
Wesołych Świąt!

sobota, 19 grudnia 2015

BOOKS | DOBRE RADY


Już od długiego czasu planowałam rozpocząć książkową serię na blogu, ale jak to u mnie zwykle bywa, nie mogłam się za to zabrać. Zmobilizowałam się jednak, bo lepiej późno niż wcale i dziś pierwszy post na temat książek. Zacznę dość przewrotnie, od rodzaju książek, za którym nie przepadam, a raczej nie przepadałam. W księgarniach półki z poradnikami omijałam szerokim łukiem, a książek obarczonych takimi tytułami jak: Bądź piękna w każdej sytuacji, 10 złotych zasad jak...Co każda kobieta powinna..., Jak odmienić swoje życie i wszystkich innych tego typu nawet nie brałam do ręki. Nastał jednak taki dzień, w którym pierwsza książka "poradnikowa" wpadła w moje łapy, potem kolejna, kolejna i kolejna. Mam na to wytłumaczenie! Po pierwsze, tematyka tych książek nie jest ogólnikowa a dość konkretna i taka, która mnie interesuje. Po drugie, wszystkie autorki znałam dużo wcześniej z ich blogów i vlogów i bardzo je lubiłam. Dziewczyny znają się na tym co robią i o czym piszą. Nie podają złotych zasad na wszystko i dla wszystkich, a opracowują temat, którym się zajęły, bardzo szczegółowo, dokładnie oraz nie w sposób oczywisty i przerobiony już wcześniej wiele razy. Cechą łączącą te cztery książki, jest podkreślanie indywidualizmu czytelniczek oraz to, że porady w nich zawarte naprawdę świetnie sprawdzają się w praktyce. Nie są to kolejne poradniki, które tylko miło się czyta, chwilowo poprawiają humor i motywują, ale po odłożeniu na półkę zapominamy o nich. Wręcz przeciwnie, ja po swoje egzemplarze często sięgam i przypominam sobie niektóre rzeczy, a wiele porad z powodzeniem wcielam w życie.

czwartek, 19 listopada 2015

SOME BLACK STUFF


 Ja już po pierwszym niewielkim przeziębieniu, wieczorami siedzę pod kocem z ciepłą herbatką, a z szafy wyciągam coraz cieplejsze ubrania i ogólnie jesień ma się już ku zimie. 
A na blogu!? Na blogu jeszcze schyłek lata, piękne słońce, i pępek na wierzchu:) 

wtorek, 10 listopada 2015

MY MONTHS | SEPTEMBER OCTOBER 2015

 
gotowa na jesień | złota polska jesień | zimowy falstart | biegamy!

Dziś małe podsumowanie ostatnich dwóch miesięcy, które ku mojemu zaskoczeniu i wielkiej radości okazały się całkiem przyjemne. Wrzesień i październik raczyły nas piękną, złotą, słoneczną, polską jesienią, nie licząc małego zimowego falstartu. Taka pogoda zawsze motywuje do aktywności, spacerów i małych wycieczek.
Instagram: kataszka_official
Snapchat: kataszka126

wtorek, 20 października 2015

POKAZY LOTNICZE MIELEC 2015


 Dziś post trochę inny niż zwykle. Ponad miesiąc temu byłam na pokazach lotniczych w Mielcu i udało mi się zrobić kilka ciekawych ujęć (przynajmniej dla mnie ;)). Zapraszam więc do obejrzenia.

niedziela, 4 października 2015

LOVE IT!


 Dzisiejsze zdjęcia, sesja i stylizacja należą ostatnio do moich ulubionych. 
Trochę elegancji, trochę rockowego pazurka, odrobinę luzu i szczypta kobiecości, to chyba to w czym czuję się najlepiej.
Zapraszam więc do obejrzenia. Mam nadzieję, że Wam się spodoba :)

poniedziałek, 28 września 2015

MAPA PODRÓŻY



Podróżowanie, poznawanie nowych miejsc, zarówno tych bliskich jak i dalekich, ich historii, kultury i panującej w nich atmosfery, to coś co uwielbiam. Myślę, że wśród Was i Waszych znajomych również znajdzie się wielu pasjonatów podróżowania. Jak te nasze wojaże dokumentować? Och, jest wiele sposobów! Zdjęcia, albumy, dzienniki, półka czy ściana z pamiątkami. Jednym z ciekawszych pomysłów jest mapa podróży, na której zaznaczamy odwiedzone miejsca, a także te które dopiero planujemy zobaczyć oraz te najbardziej wymarzone. Taką mapę możemy zmówić na stronie MY GIFT DNA. W ofercie sklepu znajdują się również mapy personalizowane, na których możemy umieścić nasze zdjęcia czy dedykacje. Oprócz mapy świata znajdziemy między innymi mapę Europy czy Polski, nad którymi mocno się zastanawiam. W komplecie z mapą świata będą pięknie wyglądać na ścianie w salonie, w nowym domu. W zestawie dostajemy kolorowe pinezki, za ich pomocą tworzymy legendę i oznaczamy miejsca na mapie.
Już nie mogę się doczekać kiedy czerwone i żółte pinezki sukcesywnie będę zamieniać na te zielone!:) 
Jaka jest Wasza wymarzona podróż? A może już ją odbyliście? Koniecznie się pochwalcie!

poniedziałek, 21 września 2015

BEHIND



 Z serii: problemy blogerki.
Szykujesz się do wyjścia. Ogarniasz włosy, makijaż, ubranie. No właśnie ubranie. Dbasz o każdy szczegół, żeby wyglądało ładnie, porządnie, schludnie. Sterczysz przed lustrem piętnaście minut, dopracowując każdy element. Koszula ma się idealnie układać, nie ma nic odstawać, wszystko na tip top! Zwłaszcza, że przy okazji zrobisz zdjęcia na bloga. Kiedy stwierdzasz, że w takim stanie można się światu pokazać, łapiesz torebkę, wychodzisz z domu i wsiadasz do samochodu. Po drodze wstępujesz do sklepu, na stację benzynową i w milion innych miejsc, oczywiście cały czas się spiesząc. Kompletnie nie myślisz wtedy o ubraniu. Docierasz na miejsce, odpinasz pasy, wychodzisz z samochodu.... 

poniedziałek, 14 września 2015

MY MONTHS | JULY AUGUST


 Ulubione miesiące minęły tak szybko! I chociaż momentami były niezwykle pracowite i męczące, to jednak szkoda, że wakacje już za nami. 
Zapraszam na małe, instagramowe podsumowanie.

 INSTAGRAM: KATASZKA_OFFICIAL
SNAPCHAT: KATASZKA126

poniedziałek, 31 sierpnia 2015

PEREŁKI WAKACJI 2015


 Dzisiaj kilka słów o kosmetykach, które podczas tych wakacji, gdzie pogoda rozpieszczała nas do granic możliwości, sprawdziły mi się najlepiej i używałam ich z największą przyjemnością.

piątek, 14 sierpnia 2015

+30 STOPNI


Cierpię na chroniczny brak czasu, dlatego taka tutaj cisza. Czasu brak również na jakiekolwiek wakacje, ale skoro Kasia nie może w tropiki, to tropiki przybyły do Kasi. Upał czasami doskwiera, jednak przypominam sobie wtedy mroźną zimę, chodnikowe błoto pośniegowe, skrobanie szyb o 6 rano i od razu mi lepiej i cieszę się z tego ciepełka. Eksperci radzą, żeby w czasie takich temperatur nie podejmować ważnych decyzji, a istotne rozmowy, maile i inne sprawy odkładać na nieco chłodniejszą chwilę, gdyż nasz mózg funkcjonuje wolniej i mniej efektywnie, a co za tym idzie łatwiej o pomyłkę czy gafę. Dlatego bez pisania zbędnych głupot w tak gorące popołudnie zapraszam jedynie do obejrzenia dzisiejszej stylizacji.
A także na instagram: @kataszka_official i snapchat: @kataszka126

środa, 22 lipca 2015

SPOSÓB NA... BIAŁE SPODNIE


Już kiedyś tutaj pisałam, że gdyby kilka lat temu ktoś próbował wbić mnie w białe spodnie broniłabym się i zapierała rękami i nogami, bardziej nogami. Z pewnością dlatego, że wówczas w mojej szafie królowały czerń, granat, szarość, czerń, mrok i jeszcze raz czerń, no może z małymi wyjątkami, ale głównie były to ciemne kolory. Od bieli trzymałam się z daleka głównie ze względu na "klimaty", ale ten kolor wydawał mi się również jakiś taki nijaki i okropnie niepraktyczny. Z czasem kolor biały wraz z innymi "zakazanymi" rzeczami powoli zaczęły wślizgiwać się do mojej szafy, a obiekcje wobec niego praktycznie zniknęły. Owszem białe spodnie nie nadają się na jesienno-zimową pluchę, ale za to latem są świetną alternatywą dla jeansów i pasują prawie do wszystkiego i na każdą okazję. Dlatego dzisiaj mam dla Was nie jedną, a cztery stylizacje, w których główną rolę grają właśnie spodnie w białym kolorze. Koniecznie napiszcie co o nich sądzicie i która wersja Wam się podoba.

środa, 8 lipca 2015

MY MONTHS | MAY JUNE


  nowości książkowe | i nowe maleństwa

Kolejne dwa miesiące za nami. Jak dla mnie te najbliższe mogłyby trwać i trwać.

niedziela, 28 czerwca 2015

W KOLORZE KHAKI


O losie! Prawdopodobnie wraz z nadejściem lata i gorącej pogody mój mózg zaczął się przegrzewać, objawia się to obniżeniem prawidłowej reakcji na kicz i wahaniami dobrego smaku i gustu. Najlepszym przykładem na to są dwie nieopublikowane tu stylizacje. W obu przypadkach wypacykowałam się jak tralala i zadowolona ruszyłam na zdjęcia, wszystko było w porządku do momentu przeglądania ich potem na komputerze w celu przygotowania posta. Wtedy to następowało otrzeźwienie, a w głowie kołatała myśl... WHAT THE F..K! Co ty dziewczyno miałaś w głowie zakładając te rzeczy na siebie i to w takiej konfiguracji!!! I tak zdjęcia lądowały w koszu, a blog świecił pustką. W sumie to czasami takie samo wrażenie mam patrząc na niektóre stylizacje z przeszłości, ale ze względu na sentyment i tłumaczenie, że wtedy było ok i normalne jest, że po jakimś czasie coś już się nie podoba, to ich nie usuwam. Na szczęście, nie wiem czy to ze względu na ochłodzenie, czy przyzwyczajenie organizmu, powoli wszystko wraca do normy, przynajmniej tak mi się wydaję, bo to co mam na sobie dzisiaj w moim mniemaniu całkiem nieźle wygląda. Zresztą oceńcie sami.

piątek, 12 czerwca 2015

PEREŁKI MAJA 2015


Dziś kilka słów o kosmetykach, które z wielką przyjemnością używałam przez cały maj. Wśród nich znalazły się same perełki wybrane spośród sprawdzonych kosmetyków, a także nowości poznanych w tym miesiącu. 
A testować było co:), bo w kwietniu oprócz pudełka beGlossy (zdjęcie poniżej) dotarł do mnie także chillbox (zdjęcie powyżej). Koncepcja pudełka podobna jest do innych tego typu. Różnicą jest to, że jego zawartość to głównie kosmetyki naturalne/organiczne, a także to, że oprócz kosmetyków w pudełku możemy znaleźć również akcesoria, gadżety, książki, a nawet przekąski. 

czwartek, 28 maja 2015

THE BLACK LEATHER SKIRT

  

 Przyznam, że ma słabość do rzeczy skórzanych i skóropodobnych. Potrafią nawet zwykłemu zestawowi nadać charakteru i lekkiego pazura. Lubię skórzane kurtki, spodnie, dodatki, ale moją ulubioną częścią garderoby właśnie z tego materiału są spódnice. Zwykle wybieram te o długości mini lub nieco dłuższe, ale o dopasowanym kroju. Tym razem skusiłam się na piękną, rozkloszowaną spódnicę w stylu lat 50. Przy moim wzroście długość midi nie jest zbyt korzystna, ale myślę że akurat w tym przypadku prezentuje się całkiem nieźle. Zresztą oceńcie sami i koniecznie dajcie znać jak Wam się podoba.

poniedziałek, 11 maja 2015

BE GLOSSY | MARZEC 2014


Tak, tak wiem, mamy już piękny maj, a ja dalej o marcu. Ale jest ku temu powód, mam kilka ciekawych kosmetyków, które znalazły się właśnie w marcowym beGlossy. Pudełko było wyjątkowo udane i świetnie wpisało się w mój gust i potrzeby. 

czwartek, 16 kwietnia 2015

BLACK JACKET


Poszukiwanie nowej ramoneski uważam za zakończone. Uwielbiam tą, którą miałam do tej pory i którą nadal chętnie noszę, ale potrzebowałam czegoś bardziej subtelniejszego, dopasowanego i mniej motocyklowego, z minimalną ilością zamków i innych ozdób. Dodatkowym warunkiem był miękki materiał, wygoda i rozsądna cena. Moje wymagania okazały się na tyle wygórowane, że poszukiwania ideału trwały przez ponad rok! Aż tu nagle, pewnego dnia, zupełnie przez przypadek i w całkiem innym celu weszłam do Reserved i moim oczom ukazała się piękna, czarna kurteczka. Serce zabiło mocniej, jednak stłumiłam ekscytację, bo wiedziałam, że czar może ulecieć wraz z pierwszym dotknięciem. Ale nieee! Materiał okazał się miękki i przyjemny. Nie mogło być inaczej, kurtka wyszła ze mną! Może nie będzie starzeć się razem ze mną, a z wiekiem wyglądać coraz lepiej, tak jak mój stary lumpeksowy łup, ale mam nadzieje, że chociaż kilka sezonów mi posłuży.

wtorek, 17 marca 2015

WHY IS MY HEART DANCING?... SUDDENLY IT'S SPRING!

Why is my heart dancing? Imagine dancing
You look at me and suddenly it's spring
Why do I keep sighing? Not sad, just sighing
I'm young and free and suddenly it's spring
High on a hilltop, love is calling
Someone should wish me happy falling
No more being lonely, can I be lonely?
You look at me and suddenly it's spring
High on a hilltop, love is calling
Someone should wish me happy falling
No more being lonely, can I be lonely?
You look at me, I look at you
We're young and free, and suddenly it's spring
F. Sinatra

poniedziałek, 2 marca 2015

WAKE UP!


 Witamy marzec! Z wielką radością! Bo do Wiosny już bliżej jak dalej.
A tak z ciekawości zapytam, jak tam Wasze noworoczne postanowienia? 
Osobiście nigdy takich nie robiłam, ale w tym roku to się zmieniło i mała lista powstała. Po dwóch miesiącach muszę niestety stwierdzić, że ich realizacja wygląda cieniutko, oj cieniutko. Mam jednak usprawiedliwienie. Moim zdaniem styczeń to kiepski moment na robienie postanowień, planów i obietnic, bo kiedy już minie magia świąt i noworoczny zapał, dopada nas (mnie na pewno, zawsze) szaro-bura zimowa rzeczywistość i zamiast podbijać świat, najchętniej schowałabym się pod kocem i przeczekała do wiosny. 
No właśnie Wiosna! To jest idealna pora, aby zacząć wdrażać plan na 2015 rok w życie. Puszczam zatem w niepamięć ponad dwa miesiące niebytu i wraz z pierwszymi wiosennymi promieniami słońca zakasuję rękawy i budzę się ze snu zimowego. Kto ze mną?:)

poniedziałek, 23 lutego 2015

BE GLOSSY | STYCZEŃ 2015


 Zapraszam na małą recenzję kilku nowości, które pojawiły się w styczniowym beGlossy.
Zaczynamy od najlepszych!

sobota, 14 lutego 2015

BE MY VALENTINE


Moja propozycja na Walentynki, a także na ostatnie dni karnawału.
Wybrałam dopasowaną, beżową sukienkę ze złotymi detalami. Z przodu bardzo prostą, jedynie z małym wycięciem na dekolcie. Z tyłu natomiast nie jest już tak grzecznie, a to z powodu mocno wyciętych pleców i  złotych elementów. Do tego delikatna biżuteria, klasyczna kopertówka i beżowe czółenka.
Udanego wieczoru!

środa, 11 lutego 2015

4 URODZINY!



Tak! To już cztery lata jak próbuję coś tutaj gryzmolić, wrzucam mniej lub bardziej udane stylizacje i inne posty. I niezmiennie od czterech lat sprawia mi to wielką frajdę i daje ogromną satysfakcję. Kto by pomyślał, że coś co zaczęło się bardzo niewinnie i przypuszczalnie miało trwać o wiele krócej, stało się zapiskiem zmian, nie tylko mojego ubioru i stylu, ale przede wszystkim mojego charakteru. I wreszcie, kto by pomyślał, że za sprawą z pozoru błahego blogowania, będę miała okazję poznać tyle wspaniałych ludzi. 
Jak co roku, ba! jak zawsze należą Wam się ogromne podziękowania za to, że tutaj zaglądacie, oglądacie, czytacie i komentujecie, a tym samym sprawiacie mi wiele radości. Pozdrawiam Was serdecznie i zapraszam na małe podsumowanie minionego roku i na kolejne posty oczywiście :)
P.S. Który zestaw podobał Wam się najbardziej?

sobota, 31 stycznia 2015

BEGLOSSY | GRUDZIEŃ 2014


Dziś przyszedł czas na małe podsumowanie tego, jak spisują się kosmetyki z grudniowej edycji beGlossy. Od tego wpisu kolejność zdjęć nie będzie przypadkowa. Recenzję będę zaczynała od produktu, który najbardziej mi się spodobał i tak po kolei, aż do tego, który polubiłam najmniej lub w ogóle mi się nie sprawdził. Zaczynamy więc.

czwartek, 22 stycznia 2015

A LITTLE BIT SILVER


Parady szarości, ciąg dalszy. Tym razem w połączeniu z moim ulubionym kobaltem i z dodatkiem srebra. 
Kolor szary nie musi kojarzyć się z ponurym, nudnym zestawem. W jasnym odcieniu, blisko twarzy, pięknie rozświetla cerę, a do tego jest niezwykle elegancki. Dobrze komponuje się z większością kolorów, dlatego jest świetną alternatywą dla czerni.  

sobota, 17 stycznia 2015

NA SZARO


 

Zima robi nas na szaro (co wcale mnie nie smuci), a ja nie pozostaję jej dłużna. To właśnie ubrania w tym kolorze ostatnimi czasy najchętniej wyjmuję z szafy. Przykładem jest ta, niezwykle wygodna, sukienka. Szarości zazwyczaj łączę, tak ja tutaj z czernią. Lubię je też w zestawieniu z różem, czasem z bielą. Szary to chyba jedyny kolor, który podoba mi się w każdym odcieniu i w każdym elemencie garderoby.

czwartek, 8 stycznia 2015

BE GLOSSY | LISTOPAD 2014


Zwykle recenzje kosmetyków beGlossy umieszczam na blogu po około miesiącu od ich otrzymania. Tym razem, w pudełku skomponowanym przez Julię Kuczyńską, pojawiły się dwa produkty, które potrzebowały trochę więcej czasu i którym chciałam się lepiej przyjrzeć. Dlatego listopadowe beGlossy pojawia się dopiero dziś.