Dziś przyszedł czas na małe podsumowanie tego, jak spisują się kosmetyki z grudniowej edycji beGlossy. Od tego wpisu kolejność zdjęć nie będzie przypadkowa. Recenzję będę zaczynała od produktu, który najbardziej mi się spodobał i tak po kolei, aż do tego, który polubiłam najmniej lub w ogóle mi się nie sprawdził. Zaczynamy więc.
Categories
sobota, 31 stycznia 2015
czwartek, 22 stycznia 2015
A LITTLE BIT SILVER
Parady szarości, ciąg dalszy. Tym razem w połączeniu z moim ulubionym kobaltem i z dodatkiem srebra.
Kolor szary nie musi kojarzyć się z ponurym, nudnym zestawem. W jasnym odcieniu, blisko twarzy, pięknie rozświetla cerę, a do tego jest niezwykle elegancki. Dobrze komponuje się z większością kolorów, dlatego jest świetną alternatywą dla czerni.
sobota, 17 stycznia 2015
NA SZARO
Zima robi nas na szaro (co wcale mnie nie smuci), a ja nie pozostaję jej dłużna. To właśnie ubrania w tym kolorze ostatnimi czasy najchętniej wyjmuję z szafy. Przykładem jest ta, niezwykle wygodna, sukienka. Szarości zazwyczaj łączę, tak ja tutaj z czernią. Lubię je też w zestawieniu z różem, czasem z bielą. Szary to chyba jedyny kolor, który podoba mi się w każdym odcieniu i w każdym elemencie garderoby.
wtorek, 13 stycznia 2015
czwartek, 8 stycznia 2015
BE GLOSSY | LISTOPAD 2014
Zwykle recenzje kosmetyków beGlossy umieszczam na blogu po około miesiącu od ich otrzymania. Tym razem, w pudełku skomponowanym przez Julię Kuczyńską, pojawiły się dwa produkty, które potrzebowały trochę więcej czasu i którym chciałam się lepiej przyjrzeć. Dlatego listopadowe beGlossy pojawia się dopiero dziś.
Subskrybuj:
Posty (Atom)