Kilka postów temu, a konkretnie tutaj, swój debiut na blogu miały najwygodniejsze jeansy roku.
Wtedy wystąpiły w duecie z kwiecistymi tenisówkami, w wygodnej, nieco sportowej stylizacji.
Dziś równie dobrze prezentują się razem ze szpilkami. To zaleta większości jeansowych spodni.
Niestety patrząc na aurę za oknem, sandałki będą musiały poczekać do wiosny.
Myślę jednak, że spodnie będą świetnie wyglądać także z jesiennymi, a później zimowymi botkami.