wtorek, 9 lutego 2016

SPRING/SUMMER 2016 HAUTE COUTURE


Za nami pierwsze w tym roku ważne wydarzenie świata mody, a mianowicie paryski tydzień,
 podczas którego zaprezentowano najpiękniejsze kreacje haute couture na sezon wiosna/lato 2016. 
Na wybiegu można było podziwiać projekty takich domów mody jak Valentino, Givenchy, Chanel, 
Dior, Versace i wiele innych.
W dzisiejszym poście zebrałam prawie wszystkie pokazy, z każdego wybrałam najciekawsze sylwetki
 ukazujące wizję i propozycje danego projektanta na nadchodzący sezon w modzie haute couture.

ELIE SAAB

Zacznę od moich dwóch ulubionych projektantów i mistrzów krawiectwa na najwyższym poziomie.
Obaj od lat są konsekwentni i wierni swojej estetyce, ale za każdym razem zachwycają 
przepięknymi sukniami, a o nudzie nie ma mowy.
Pierwszym z nich jest Elie Saab. 
Jak zawsze kreacje były bogato zdobione mnóstwem koralików, misternych haftów i koronek.
Libański projektant tym razem inspirował się epoką wiktoriańską i motywami indyjskimi.
Dlatego jedne z sukien są zabudowane i kojarzą się z angielskim dworem, a inne przypominają hinduskie sari.
Na wybiegu pojawiły się także krótkie sukienki, spodnie i kombinezony w eleganckim, ale i nieco rockowym stylu.
Kolory jakie wybrał projektant to głownie lekko zgaszone i przybrudzone odcienie fioletu - bardzo modne w nadchodzącym sezonie.
Delikatność, subtelność, zwiewność, piękne zdobienia, WIOSNA!







ZUHAIR MURAD

Mistrzem detali, koronek i haftów jest także Zuhair Murad, mój kolejny uluiony projektant haute couture.
Inspiracją do tej kolekcji również był dla niego angielski dwór, ale nieco inna epoka, mianowicie wiek elżbietański.
Stąd suknie z dopasowanymi gorsetami, nabudowaniami i stelażami obsypane mnóstwem kwiatów.
Kolorystyka to wiosenne odcienie, od delikatnych i stłumionych po bardziej intensywne i soczyste.
Jak zawsze kreacje wyjęte niczym z bajki.








CHANEL

Pokazy Chanel to zawsze piękne widowisko, ale tym razem kolekcja podobała mi się jeszcze bardziej niż zwykle.
Oprócz charakterystycznych dla marki kostiumów z kolorowego tweedu, na wybiegu pojawiły się przepiękne sukienki z delikatnych materiałów, 
zdobione kryształkami i frędzlami, o wąskich spódnicach i to one najbardziej mnie zachwyciły.
Dominującym kolorem był beż, to również nawiązanie do tradycji marki i samej Coco,
bo jak powiedział Karl: "Gabrielle Chanel była królową beżu".








Guo Pei

 W tym roku bardzo podobał mi się pokaz chińskiej projektantki Guo Pei.
Pamiętacie słynną żółtą suknię Rihanny, która stała się przedmiotem wielu memów, wyszła spod ręki właśnie tej projektantki.
Był to pierwszy pokaz Guo Pei na paryskim Fashion Week'u, w którym pokazała głównie krótkie sukienki,
 z pięknych szlachetnych materiałów, bogato zdobionych, niezwykle eleganckich ale i bardzo dziewczęcych.  
Na wybiegu czuć było powiew wiosny, głównie za sprawą pastelowych kolorów i nawiązań do
tradycyjnej chińskiej ornamentyki kwiatowej
Moim zdaniem debiut bardzo udany.






GIAMBATTISTA VALLI

Podczas pokazu Giambattisty Valli, na wybiegu można było zobaczyć urocze, romantyczne i kobiece sukienki,
ozdobione różami, liliami, stokrotkami, piwoniami i innymi kwiatami.
To właśnie francuski ogród, jego kwiaty i roślinność były inspiracją dla włoskiego projektanta.







GIVENCHY

Riccardo Tisci na nadchodzącą wiosnę i lato zaproponował długie, lekkie suknie wykonane miedzy innymi
z jedwabiu i satyny.
Dodatkiem do nich są równie długie płaszcze w postaci peleryn, lekkich narzutek, lub cięższych okryć z dodatkiem futra.
Mnie najbardziej wpadły w oko czarne, koronkowe, prześwitujące kreacje.



VALENTINO

W kolekcji Valentino widać inspirację starożytną Grecją, Bizancjum i Dalekim Wschodem.
Na sukniach ze szlachetnych tkanin zobaczyć można bogate zdobienia i ręcznie malowane ornamenty.
Ja osobiście uwielbiam tego typu motywy, dlatego ta kolekcja bardzo mi się podoba.









ATELIER VERSACE

Kobieta według Donatelli ma być silna, odważna, nowoczesna, dynamiczna i seksowna.
W stworzonych przez nią kreacjach jest wiele sportowego szyku i nowoczesnej elegancji, wiele misternych łączeń, 
wiązań, wycięć i przeplatanek.
Dynamizmu całej kolekcji dodaje połączenie kolorów. Podstawą są czerń i biel, a dodatkiem mocne neonowe barwy.
Mnie najbardziej przypadły do gustu białe garnitury i sukienki z neonowymi wstawkami.






ALEXANDRE VAUTHIER 

Bardzo podobają mi się projekty Alexandre'a Vauthier, który inspirował się uniformami inżynierów.
Do stworzenia pięknych sukienek wykorzystano takie tkaniny jak: jedwab, organza, tiul czy koronki. 
Oprócz kreacji z delikatnych tkanin, na wybiegu, pojawiła się także skóra, lakierowana oraz matowa.
To właśnie skórzane, krótkie sukienki widziałabym w swojej szafie najchętniej.





DICE KAYEK 

Bardzo interesująca kolekcja została zaprezentowana podczas pokazu Dice Kayek.
Wykorzystano w niej stonowane kolory, głównie biel, czerń i szarości.
Kreacje wykonane są z grubszych materiałów i maja niezwykle ciekawe formy.
Przykładem są żakiety i płaszcze o szerokich, bufiastych rękawach, plisowane spódnice o długości midi i w linii A,
obfite falbany czy bogate zdobienia z piór.
Najbardziej podobają mi się płaszcze i peleryny.





RALPF&RUSSO

Wspaniałe suknie w pastelowych barwach i z delikatnych, zwiewnych materiałów to klasyczne haute couture 
w wykonaniu Ralpf&Russo.
Kreacje zdobią koronki, pióra i mnóstwo kwiatów.
Projekty tego duetu to idealne propozycje na czerwony dywan.










STEPHANE ROLLAND

Stephane Rolland utrzymał swoją kolekcję w czterech kolorach: czarnym, białym, beżowym i czerwonym.
Piękne długie suknie, w tradycyjnym stylu haute couture, zachwycają i robią
ogromne wrażenie... przynajmniej na mnie.



JEAN PAUL GAULTIER 

Jean Paul Gaultier poświęcił swój pokaz zmarłej w ubiegłym roku królowej punk rocka - Edwige Belmore.
Nic więc dziwnego, że na moment przenosimy się do słynnego paryskiego klubu lat 80.
Zadziorne, punkowe kreacje to przede wszystkim skórzane kurtki, męskie koszule i marynarki, piżamowe spodnie,
kabaretki, cekiny, legginsy, spodnie i sukienki niczym obryzgane farbą, koronki, siatki i czerwone usta.
Muszę przyznać, że ta kolekcja bardzo mi się podoba!








GIORGIO ARMANI

Giorgio Armani w swojej kolekcji wykorzystał chyba wszystkie odcienie fioletu.
Jest też dużo tiulu, kryształków i falbanek, także przy spodniach, które pięknie wyglądają w ruchu.
Inspiracją dla projektanta były divy z lat 40.






YIQING  YIN

W kolekcji Yiqing Yin pojawiły się kreacje z delikatnych materiałów, mocno eksponujące kobiece ciało, poprzez
mocne wycięcia i przezroczystości.
Były też takie projekty, w których dominowało futro.
Pokaz zakończyła sukienka ozdobiona instalacją ze światełek.






JULIEN FOURNIE

Na swoim pokazie Julien Fournie zabrał widzów w tropiki!
A to za sprawą soczystych kolorów i tropikalnych wzorów. Kreacje modelek zdobiły liście,
kwiaty i ptaki, żywcem wyjęte z amazońskiej dżungli.






ALEXIS MABILLE

Alexis Mabille stworzył piękną, kobiecą i zmysłową kolekcję.
Wieczorowe i koktajlowe sukienki są utrzymane w czarno-białej kolorystyce.
Niektóre z nich są bardziej proste, dopasowane i podkreślają kobiecą sylwetkę.
Inne natomiast są bardziej efektowne, zdobione piórami, falbankami, perłami i kryształkami.




BOUCHRA JARRAR

Kolekcja Bouchry Jarrar to elementy męskiej garderoby, takie jak koszule z żabotem, kamizelki, 
wojskowe kurtki i płaszcze, ciężkie buty, w kobiecym wydaniu.
Kobiecości i delikatności projektom dodały szlachetne tkaniny: jedwab, aksamit, satyna, koronki,
a także zdobny złoty brokat.



SCHIAPARELLI

Elsa Schiaparelli była miłośniczką jedzenia i współnych spotkań przy stole ze swoimi przyjaciółmi.
Wykorzystywała ten motyw w swoich projektach, pamiętamy słynną suknię z homarem.
Do tego motywu powrócił także Bertrand Guyona w tegorocznej kolekcji. 
Modelki miały na sobie sukienki z nadrukami warzyw, owoców i talerzy. Inne swoim wzorem przypominały obrusy.
W tle pojawiła się natomiast biała zastawa.







ULYANA SERGEENKO

W romantycznej i nieco teatralnej kolekcji Ulyany Sergeenko widać inspirację dwoma przeciwstawnymi nurtami,
mianowicie XIX-wieczną Rosją oraz latami 90 i takimi artystamii jak Madonna, Boy George czy David Bowie.






AOUADI

Niezwykłe kreacje Aouadi to połączenie szlachetnych materiałów - jedwabiu, koronek, zamszu 
z elementami ozdobnymi - perłami kryształkami i piórami.
Całość jest bardzo efektowna.
P.S. Ale te skarpetki to mnie drażnią:) 



CHRISTIAN DIOR

Był to pierwszy pokaz bez Rafa Simonsa. Nowy zespół stworzył kolekcję, w której swobodnie 
połączył różne elementy.
Na wybiegu można było zobaczyć klasyczne płaszcze, długie wzorzyste spódnice oraz haftowane mini spódniczki.
Długie szyfonowe suknie przeplatały się z cekinowymi topami.
Jednak szczerze mówiąc, mi jakoś ta kolekcja nie przypadła do gustu.








MAISON MARGIELA 

Projekty Maisona Margieli charakteryzuje warstwowość oraz nakładanie na siebie odmiennych wzorów i materiałów,
jakby pochodziły z dwóch różnych ubrań.
Składają się z często odmiennych elementów i przypominają kolaże lub wyklejanki.



VIKTOR&ROLF

Viktor&Rolf zamieniają koszulkę polo w sukienkę polo. Tę natomiast w żywą rzeźbę, 
czy jak kto woli w chodzące origami. Tutaj dosłownie moda staje się sztuką.
A to wszystko w bieli.



Fashion Week to nie tylko pokazy i piękne kolekcje. Duże zainteresowanie wzbudzają również goście przychodzący 
na pokazy i ich stylizacje.
Tłumy fotoreporterów czekają przed budynkiem, gdzie odbywa się impreza, aby wyłowić z tłumu najlepiej ubrane osoby.
Poniżej kilka stylizacji, które mi przypadły do gustu.








Zdjęcia pochodzą z: vogue.co.uk, elle.pl, wwd.com, vogue.com, vogue.fr, madame.lefigaro.fr, chanel.com

5 komentarzy:

  1. Co za post! Fotografie pochłonęły mnie całkowicie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. te cekinowe dodatki, koronki i biele skojarzyły mi się z suknią ślubna za którą powoli się rozglądam :)
    PorcelainDesire

    OdpowiedzUsuń
  3. Niektóre stylizacje, sukienki podbiły moje serce!

    Zapraszam do siebie!
    http://www.drisstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla każdego coś miłego. Zgadzam się projekty Elie Saab'a są naprawdę eterycznie i delikatne. Za to ta czerwona spódnica Stephene Roland robi wrażenie trzeba mieć talent żeby coś takiego skroić :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń