poniedziałek, 28 maja 2018

MY MONTHS | SPRING 2018


 Wiem, że przy każdym tego typu wpisie narzekam "jak ten czas szybko leci", ale muszę
zrobić to znowu!
To pierwsze, prawie półrocze 2018 minęło tak szybko, że aż się tym lekko przestraszyłam.
Pamiętam imprezę Sylwestrową, jakby to było wczoraj, a tym czasem już zajadam się czereśniami 
prosto z drzewa i wygrzewam w majowym słońcu.
Po raz kolejny proszę, aby te letnie miesiące upływały zdecydowanie wolniej.
A tym czasem zapraszam na krótki przegląd minionych miesięcy :)

 ja i piękne lustro :)

 ulubieńcy, zarówno kosmetyczni jak i ubraniowi

pluszowy mistrz drugiego planu | Reading (UK)
wiatr we włosach | upside down
 Rossman -55% :)

 selfie time

 pyszności

 Rzeszów <3

 chillbox!


 

5 komentarzy:

  1. Przeuroczy masz ten fioletowy sweterek <3 I szpilki https://zoio.pl/obuwie/szpilki świetnie podpasowałaś :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Dokładnie czas szybko leci niedawno wszyscy bawiliśmy się podczas zabaw sylwestrowych, a już można się opalać tak jak wspomniałaś w majowym słońcu. Cudownie wyglądasz, pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Amazing! Itss genuinely amazing post, Ι have got much ⅽlear idea reցarding
    frߋm this article.

    OdpowiedzUsuń
  4. to prawda czas leci jak oszalaly
    xoxo
    Patinka
    www.patinkasworld.com

    OdpowiedzUsuń