Wiosna pęłną gębą, a u mnie czerń i szarości. Ale te kolory, w odpowiednim wydaniu, też mogą być wiosenne. Jenak budząc się z zimowego letargu powoli odgrzebuję i zaopatruję się również w pstre kolory, ale te może innym razem.
Pół roku mroku już za nami, pół roku które zdecydowanie nie pobudza mnie do działania. Ta połowa, która nadeszła wręcz przeciwnie, dlatego mam nadzieje, że i tutaj będę częściej, gęściej i ciekawiej:)
photo by sis
cardigan: Atmosphere
top: Atmosphere
skirt: sh
knee socks: Primark
bag: Primark
shoes: Allegro.pl
rings: Primark